Oglądając tv i szukając w niej podbudek do fascynacji płcią przeciwną, naprawdę można ją sobie obrzydzić. Tv nie oglądam więc jeszcze na facetów nie patrzę z obrzydzeniem. Choć stara baba jestem, nie cierpię na brak "apetytu".
;P;P
Co do reklam - wiele produktów jest naprawdę potrzebnych i praktycznych, tylko sposób ich promowania mało estetyczny, mówiąc oględnie...
Ty się wódki napij! W stosunku do rzeczonej obowiązuje zakaz reklamy, więc nic Ci nie grozi. Napij się tym bardziej, że zainteresowaleś się polityką. A tu...wiadomo...biez wodki, nie rozbieriosz!
a moją uwagę zwróciło jeszcze coś: reklama jogurtów aktiwi, zachęcająca do "opowiedz nam swoją historię" o tym, jak się wreszcie wypróżniłaś.
Przyznam, ze do tej pory nie mogę wyjść z podziwu dla pomysłowości różnych kopirajterów. No i ciekawa jestem - to temat na badanie - ile kobiet napisało i wysłało do danona te swoje historie o posiedzeniach na kiblu.
Od jakiegoś czasu też patrzę na siebie z obrzydzeniem....
@bez kropki: kiedyś pewna mądra kobieta mi powiedziała, iż telewizor jest dla ludzi nie chcących posiadać wyboru. I ja się zgadzam. Poza tym telewizor nie jest dla ludzi głupich.... ileż o rozumu posiadać trzeba, żeby oglądać taniec z gwiazdami przez te 6 godzin i nie oszaleć!! =)
Sposobów na pozbycie się telewizora jest wiele, ja optuję za rzutem przez okno na odległość!!
PS. A'propos komentarza Bożeny - proponuję by "opowiedz nam swoją historię" było wysyłane do producenta w wersji.... audio ! Akustyka WC bardzo sprzyja efektom dźwiękowym.
Osobiście polecam olać transmisje a zacząć sport uprawiać czynnie, samemu lub wraz z rodziną/przyjaciółmi:). - W zdrowym ciele zdrowy duch, wspólnota się od tego buduje, cholesterol spada itp:).
Nie, ale jak sobie pomyślę o tym nie trzymaniu moczu...
"Poza tym planowałem dziś małą przejażdżkę rowerową , ale komentatorów się naszło ( ups, ale gafa) i wypada odpowiadać." No, dla roweru warto odstąpić od dobrych manier!!
Alee transmisje sportowe z powodzeniem można oglądać w naszym ukochanym internecie!! Z każdej sytuacji jest wyjście!!=)
30 PLN +VAT? Tyle, to ja wydałem na tę flachę przed 13! ;-). Contessa - ex definitione nick - to Ci chyba nie wyśle. Choć diabli wiedzą tę dzisiejszą arystokrację...
Za jesień średniowiecza, będzie prekolumbijska zima! Wycieczki pod rzeczonym adresem uprawiać będę, jakom je dotąd uprawiał. Takiś Ty jakobin, że Cię ta arystokracja tak kręci...? ;-))
No, to się uśmiałem. Taką nutkę ironii to ja nawet bardzo, bardzo...
Dobrego dnia życzę i szeroko otwartego okna na ulicę z widokiem samych pięknych kobiet niekoniecznie taszczących pełne siatki z sześciopakiem piw i nowym program tv dla pana i włatcy móch, w nosie ;)
damyrade
To mój absolutny debiut jako blogera. Dam radę?